Logowanie
zapamiętaj mnie
 
Media
Tutaj jesteśmy
Michał Tenczi Całka
data: 10.08.2012, autor: Jacek B

 

Michał Całka znany jest w polskim środowisku freeski przede wszystkim jako twórca filmów Folklor I i II oraz osoba współodpowiedzialna za powstanie Modest South Wear. Michał jest dosyć zajętym człowiekiem, jeżeli akurta nie kręci to gdzieś jedzie by kręcić, bądź właśnie wraca z jakiegoś tripu. Udało nam się złapać go tuż przed wyjazdem do Nowej Zelandii i zadać mu kilka pytań na temat filmowania, minionego sezonu i planów na najbliższy czas.

 

Cofnijmy się kilka lat. Pamiętasz swój pierwszy klip freeski?

 

Proste! Był to edit z PFO 2005. Pamiętam jak dzisiaj, wracając z Zieleńca już w głowie siedziała mi relacja jaką zmontuję w domu. Muza reggae, slow mo. To było coś :) Z wypiekami na twarzy uploadowałem pierwsze swoje 150MB na wasz stary serwer!

 

Rola filmowca to był świadomy wybór, czy tak po prostu wyszło?

 

Poniekąd świadomy. Zawsze lubiłem filmować. Gdzieś zawsze pod ręką w domu była kamera, najpierw VHS, a później miniDV. Gdy w grudniu 2004 wybrałem się do Zakopanego i tam spotkałem prawie całą ówczesną scenę freeski, od razu byłem "zajarany" pomysłem uwiecznienia tamtych ewolucji na filmie. Tam spotkałem również Sołtysa, który już kręcił filmy ze stajni Toxic Films. Dał mi kilka wskazówek dzięki którym zacząłem zwracać uwagę na poszczególne detale podczas filmowania freeski. Z czasem zauważyłem, że lepiej idzie mi zbieranie kadrów niż ciosanie nowych trików, tak więc ewolucja była naturalna. Przebywając cały czas w środowisku zdobywałem szlif etymologiczno - stylistyczno - wizualny, który dał dobrą mieszankę audiowizualną w kolejnych produkcjach. 

 

Twoje najnowsze produkcje mają specyficzny klimat. Skąd inspiracje?

 

Brazers ;) Nie no tak na serio, każdy kto tworzy stara się mieć własny styl. Cieszę się, że ludzie powoli rozpoznają moją twórczość nie tylko po napisach, ale przede wszystkim montażu i ujęciach. Inspirację biorę z wielu źródeł, nie tylko freeski. Teledyski, filmy, zdjęcia, muzyka oraz ludzie, z którymi przebywam podczas całego roku, wpływają na klimat moich produkcji. W tym roku, dzięki Piotrkowi Janoszowi zacząłem też oglądać sporo deskorolki. W skateboardowych montażach jest coś czego nie mogę wytłumaczyć, ale dzięki temu rośnie "zajawka" na uprawianie danego sportu. Jeśli miałbym zdefiniować styl w jakim obecnie tworzę to sądzę, że jest to coś na pograniczu LO-FI w HD, jeśli w ogóle da się coś tak opisać - zaplanowane ujęcia z domieszką brudu na pograniczu handheld'owych ujęć z czasów kamerek DV.

Jakiś czas temu rozmawialiśmy o Twoich planach. Wspominałeś, że gdzieś wisi w powietrzu wspólna produkcja z sąsiadami z południa. Co z tym projektem?

 

W tym roku naprawdę dużo podróżowałem i filmowałem z ziomami z Czech. Udało mi się zebrać naprawdę ciekawy materiał. Najwięcej podróżowałem z Markiem Skalą, z którym obecnie razem działamy w APO Snow. Marek dołączył również do naszej ekipy MSW. Oprócz Maria, udało mi się filmować również z Rici Skala, Pepe Kalenskym, Simonem Bartikiem, Romanem Daleckym oraz wieloma innymi riderami. Tak więc posiadam całkiem fajny footage, a co do projektu to na jesieni będziecie mogli przekonać się co z tego wyszło :)

 

Wygląda to na bardzo intensywny sezon, ale wydaje mi się, że to jeszcze nie wszystko?

 

Był (jest ?) jeden z najbardziej intensywnych sezonów ever. Oprócz nart, dość dużo czasu spędziłem filmując snowboardzistów oraz deskorolkę. Dzięki takiemu mixowi udało mi się rozszerzyć swój światopogląd odnośnie przenikania owych sportów ekstremalnych. Dzięki temu każda produkcja jaka wyszła z pod mojej ręki czerpie coś z każdej kultury po trochu. Było tego naprawdę dużo. Postaram się to ująć w telegraficznym skrócie. 

Sezon 2011/2012 ruszył dość szybko. Dosłownie zaraz po premierze Folkloru II w Warszawie, na drugi dzień siedziałem już samochodzie z ekipą jadąc na lodowiec Stubai.

Potem miałem chwilę przerwy, aż do grudnia poprzedniego roku, gdzie poleciałem do PJ'a (Piotra Janosza przyp. red.) do Norwegii, gdzie nakręciliśmy jego Welcome Edit dla Monster Enegry.

Prawie cały sezon spędziłem podróżując z Piotrkiem po całej Europie filmując w różnych spotach, min. Vars, Meribel Mottaret, Val Thorens, Kaltenbach czy w Wiśle lub Szczyrku do jego sezonowego projektu filmowego.

W styczniu rozpocząłem współpracę wraz z Bartkiem Sibigą z francuską firmą APO-SNOW. Naszym pierwszym wspólnym projektem było jego welcome video (dość popularna rzecz w tym sezonie, eh? :) ) 

Potem było już tylko co raz lepiej. Niesamowite flipy Władka Donimirskiego w Val Thorens z raila, czilloutowa wyprawa do Les 2 Alpes całym crew w składzie - Marek Skala, Jan Winiarski, Wlado Donimirski oraz Bartek Sibiga czy też niesamowity poziom jazdy chłopków podczas wyjazdu na lodowiec Hintertux. 

W sumie od Stycznia prawie do Lipca przebywałem w Alpach. Zgromadziłem ponad 2TB przebranego materiału, a przede wszystkim poznałem niesamowitych ludzi, zwiedziłem równie ciekawe miejsca.

 

Kręcenie kręceniem, ale w międzyczasie trzeba było zająć się Modest South.

 

Dokładnie. Wszystkie nasze poczynania w tym sezonie można było śledzić w foto relacjach na blogu - www.modestsouth.blogspot.com, który przeżywał istne oblężenie w zimie przy każdym z update'ów. Obecnie trochę mniej się dzieje, ale to z faktu, że większość materiału przygotowuję dla innych firm, plus zbieram wakacyjny "kontent", którym podzielę się już na jesieni.

 

Modest South Wear zaczęło się od t-shirtow, doszły bluzy, a teraz zawędrowaliście do Mediolanu...

 

Dywizja Modest South czyli Modest South Wear ruszyła jakoś dwa lata temu robiąc same t-shirty i tall-t. Obecnie jesteśmy w trakcie przygotowywania nowej kolekcji Jesień/Zima 2012/2013, która będzie dostępna chwilę po wakacjach. Zaczęliśmy pracę nad nową kolekcją jakieś dwa miesiące temu. Chcemy jeszcze bardziej przyłożyć się do nowych produktów aby spełniały nasze wymagania i nie tylko. Nie możemy sobie pozwolić na errory w projektowaniu ani w gotowych produktach ponieważ raz straconą renomę odzyskuje się przez lata. W tym roku przygotowujemy aż 8 kompletnie nowych modeli ubrań, w tym dwie kurtki. Zdradzę tylko, że będzie wysoko!

 

Co w prowadzeniu własnego brandu okazało się zgodne z waszymi oczekiwaniami, a co trudniejsze?

 

Zaczynając pracę w branży odzieżowej od zera chłonie się informacje jak gąbka. Na każdym kroku napotykamy nowe ciekawe "challange", a to przy kupowaniu tkanin, szyciu czy nadrukach. Jest wesoło, chociaż czasami z chęcią rwalibyśmy sobie włosy z głów. Każda chwila spędzona przy ogarnianiu MSW procentuje i każde nowe doświadczenie w branży jest na wagę złota.  

 

Związanych z Wami jest kilku młodych zdolnych riderów. Ktoś na kogo szczególnie warto zwrócić uwagę?

 

Cały team Modest South / APO to moim zdaniem bardzo kratywne crew. Nie chcę nikogo tutaj faworyzować, ale ostatecznie wskazałbym Władka Donimirskiego. Jeszcze w lutym biegał z ręką w temblaku, a już w maju posadził pierwszego na świecie switch double flatspina 900! Mogłoby się wydawać, że starzy wyjadacze nie robią postępów, a jednak Bartek Sibiga również poszerzył swój wachlarz trików ogarniając nowego switch double cork'a plus chłopak kręci się we wszystkie 4 strony!  

 

Czy zobaczymy Sammyego Carlsona w teamie MSW? :-)

 

Nie mogę nic zdradzać, ale jesteśmy już po pierwszych przymiarkach :) 

 

Jakie plany w najbliższym czasie?

 

Nowa Zelandia. Właśnie siedzę na lotnisku i czekam na wylot...

 

Filmy autorstwa Michała znajdziecie na jego profilu na Vimeo.com.

 

 

P.S. Jak widać Tenczi cały i zdrowy dotarł do Nowej Zelandii :-)


<< powrót
Komentarze

Dodaj komentarz

Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.
© 2003-10 Ski2Die. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Concept: LeSki&SanczO
Design: SanczO