Miesjki Folklor City Jam, był ostanim przystankiem tegorocznym przystankiem 36i6 City Jam.
W centrum Rzeszowa na legendarnej deskorolkowej miejscówce – pomniku – staneła prawdziwa jibbowa uczta. Na górze dwa boksy - jeden typowo streetowy, a drugi z wejściem od przodu, a poniżej wavebox.
Na początku byliśmy nieco niepewni frekfencji, ale jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Nagrody od 36i6, Forum, Dibo Skateshop i Fan Sport oraz dobre przeszkody przyciągneły zarówno zawodników, jak i liczną publiczność.
Już eliminacje pokazały, że poziom będzie wysoki. Na prostym boxie posypało się sporo trików, ale te najlepsze mogliśmy zobaczyć na streetboxie. W tej części zdecydowanie wyróżniali się Łukasz Guzik i Daniel „Poras” Więcek. Na dwóch deskach wymiatał Marcin Pośpiech, który udowadniał, że na nartach można atakowac streetboxa z takich samych najazdów jak snowboardziści. Uwagę należało zwrócic także na 11-letniego Kacpra z Sanoka. Na snowboardzie prezentował tricki takie jak: front board, noseslide precel czy front board przejście na tail, niestety pod koniec finału Kacper nieszczęśliwie złamał rękę. Miejmy nadziej, że szybko wróci do zrdrowia i ćwiczenia nowych trików.
Do finału przeszło 8 snowboardzistów i 5 narciarzy. Triki, które się posypały udowodniły, że jeśli dobrze przygotuje się przeszkody to riderzy odwdzięczą się naprawdę dobrym widowiskiem.
Poziom był naprawdę wysoki, co potwierdzały krzyki rozentuzjonowanego tłumu, piski nieletnich dziewczym i oklaski. Zwykły finał nie wystarczył i trzeba było rozegrać dogrywkę, a ostatecznie wyniki wygłądały nastepująco:
snowboard:
1. Maciej „Pawian” Migacz
2. Bartek Dąbrowski
3. Daniel „Poras” Więcek
narty:
1. Marcin Pośpiech
2. Maciek Czyż
3. Klito
foto: Błażej Zachariasz blaze.ownlog.com
txt: snowtown.pl
<< powrót
Dodaj komentarz
Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.