
Już tylko dwa tygodnie dzielą nas od szóstej edycji LivignoCamp, która rozpoczyna się 17 kwietnia. Warunki śniegowe na miejscu są bardzo dobre - blisko 250cm śniegu na górze i około pół metra na dole - a co najważniejsze cały czas sypie (ostatni opad 1 kwietnia), więc zapowiada się dobra jazda - zarówno w parku, jak i „apres ski”.
Dla tych, którzy przespali zapisy na camp mamy dobrą wiadomość - dwa dodatkowe apartamenty czekają na tych, którzy dopiero teraz mogą podjąć decyzję o wyjeździe – a naprawdę warto, gdyż w tym roku snowpark jest jeszcze większy i jeszcze lepszy niż ostatnio. Aby się zapiać należy wysłać maila na adres biuro@singx.pl z dopiskiem „LivignoCamp 2010”.
Kadra freeski jest już w komplecie - do podstawowego składu, który stanowią Kostek Strzelski i Andrzej Lesiewski dołączyło w tym roku dwóch „młodych” coachów - Janek Kastory i Piotrek Wojarski - obaj poza znakomitymi umiejętnościami mają również doświadczenie w nauczaniu - co przekłada się na jeszcze lepszy progres u kursantów, a właśnie to jest naszym głównym celem. Skład kadry snowboardowej możecie sprawdzić na stronie campu w zakładce „Coaches”.
Na miejscu będzie można także pojeździć w towarzystwie naszych najlepszych zawodników - na LivignoCamp wybierają się między innymi Szczepan Karpiel, Marek Doniec, Jasiek Krzysztof, czy Tomek Majewski - tak więc najlepsze tricki w snowparku i na imprezach gwarantowane :)
O video relacje z campu zadba mistrz freestylowych editów - Michael „Tenczi” Calka, a o foty jak zawsze niezastąpiony czarodziej aparatu z pod znaku Fikcji - Tomek Gola.
Nie zabraknie też dodatkowych atrakcji - testy sprzętu (Armada Skis, Rome, Head), campowe gadżety dla wszystkich, czy stający się już tradycją posezonowy kiermasz Armady - czyli najlepsze rzeczy w najlepszych cenach – tylko na LivignoCampie.
Nie można także zapomnieć o qultowych wieczornych imprezach - w tym tej tematycznej. Tegoroczne hasło to impreza „na Włocha” więc nie zapomnijcie zabrać żelu do włosów ... i wszystkich innych gadżetów, które kojarzą się wam z Włochami i Włoszkami.
LivignoCamp 2010 to jedyny w 100% freestylowy wyjazd, który perfekcyjnie łączy w sobie część sportową (można by rzec - Olimpijską) z rozrywkowym klimatem strefy bezcłowej.
Więcej info na www.livignocamp.pl
<< powrót
Dodaj komentarz
Jeśli posiadsz konto na ski2die.pl to się zaloguj. Jeżeli jeszcze nie masz, a chcesz mieć, to już teraz może się zarejestrować.