1 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Kurs spadochroniarski

no ja miałem styczność, kurs w aeroklubie w gliwicach 600zł + 100zł badania lekarskie ale to był 2004 rok, także teraz to się może zmieniło. ja jeszcze skakałem na czaszowych spadochronach, teraz prawdopodobnie wszystkie kursy odbywają się na skrzydłach. polecam wszystkim bo zabawa jest przednia i adrenaliny mocna dawka. niestety moje osiągnięcia spadochronowe skończyły się na 2 skokach. skakałem z 1000m na linie desantowej i muszę się przyznać że za pierwszym razem w amoku zapomniałem wyciągnąć zawleczki atrapy... skoki spadochronowe to zdecydowanie pozytywna akcja, no może poza tym, że laska z kursu połamała dwie nogi lądując na hangarze, ale z tym się niestety trzeba liczyć.

2 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Kurs spadochroniarski

nie wiem jakie to były złamania bo laska już się więcej nie pokazała, kurs spadochronowy robiła by mieć dodatkowe punkty w rekrutacji do policji, tak jakby z przymusu. bała się jak cholera i tak to się skończyło.

3 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Kurs spadochroniarski

Ja tam się nie wypowiadam ale też mi to po głowie chodzi już od dłuższego czasu i pewnie w końcu się zapiszę. Kostek ma pewne pojęcie o skokach spadochronowych bo zdaje się sieknął z samolotu coś ok 200 razy chyba, i to z 4000m :) zajawa podobno nieziemska.

4 (edytowany przez 1970-01-01 01:00:00)

Odp: Kurs spadochroniarski

no to skoro Gnali mnie wywołał to napisze co o tym myślę. doradzam zrezygnować z kursu podstawowego jakim są skoki z liną desantową i do tych 900zł dołożyć jeszcze 300 i udać się na skoki w systemie AFF czyli tłumacząc na polski asekurowane swobodne spadanie. W skokach spadochronowych chodzi przede wszystkim o spadanie i często, nawet przy ostrej zajawce, bywa tak, że skoki z 1000m przy natychmiastowym otwarciu spadochornu potrafią zniechęcić. W AFF skaczemy z 4000metrów przy asekuracji dwóch instruktorów, którzy trzymają studenta z jego lewej i prawej strony. Taki jeden skok czy też dwa powiedzą nam czy to jest to na co chcemy wydawać kupę kasy i latać sobie od czasu do czasu czy nie. Lina desantowa nam tego nie powie bo nie ma lotu w ogóle. A gdybyśmy po takich skokach mieli odpuścić temat to zawsze lepiej odpuścić go po skokach z 4000metrów i 60 sekundach spadania z prędkością około 55m/s czyli 185-200km/h. Jeżeli nas to wciągnie wtedy zrobimy wszystko by kurs kontynuować. Taki kurs AFFto około 8-10 skoków (zależy jak nam idzie a raczej leci). W sumie zabawa kosztuje na sam początek około 3500tys zł. Po  kursie umiemy już sami spadać stabilnie, wykonywać obroty, salta w przód, tył, odejścia od formacji, sami otwieramy spadochron. Po AFFie zaczniemy skakać luźno z innymi skoczkami i mając punkty odniesienia przed sobą, przemieszczając się względem siebie, dochodząc do formacji, poczujemy że nasze spadanie spadaniem nie jest. Zaczynamy latać. Bo coraz lepiej umiejąc sterować własnym ciałem dolatujemy do kumpla itd.

A po kursie podstawowym na linę desantową musimy jeszcze do 25 skoku skakać z niska (1500m). Potem otrzymuje się status skoczka spadochronowego. Udajemy się na strefę zrzutu gdzie są skoki z 4000m i tam oddajemy skok z instruktorem, który dopuszcza nas do skakania z 4000m.

Po AFF od razu skaczemy z 4000.

Kalkulując: finansowo wychodzi mniej więcej tak samo by osiągnąć poziom pozwalający na 4000metrów, a mniej przy AFFie jest gramolenia się z liną desnatową, potem stabilizatorem (drugi etap w kursie podstawowym) i wreszcie wolnym spadaniem, ale z 1500 (przy przychylnych instruktorach może puszczą na 2200m).

Zdecydowanie pakujcie bambetle z Waszego aeroklubu i udajcie się na AFFy.

5

Odp: Kurs spadochroniarski

Ile teraz może kosztować taki kurs? W najbliższym czasie planuje wybrać się na szkolenia spadochronowe i szukam jakiegoś taniego areoklubu z okolic Warszawy.

6

Odp: Kurs spadochroniarski

Ja skakałem ze spadochronem w tym roku w Gliwicach. Po skoku tandemowy poszedłem od razu na kurs AFF (nowoczesna metoda szkolenia). Nie żałuję swoje decyzji bo to jest super zabawa. Kto nie spróbuje samodzielnych skoków ze spadochronem ten nie zrozumie o co chodzi. Jeśli ktoś z Was ma jakieś obawy (niepotrzebne) to polecam Wam przeczytanie dwóch naprawdę fajnych artykułów o tym sporcie: http://www.andegrand.pl/nws/1438339548- … owych.html oraz http://www.msfera.pl/skok-spadochronowy … zdego.html
Każdy może zacząć od skoku tandemowego - minimum formalności i zero szkolenia.

7

Odp: Kurs spadochroniarski

Chyba warto rozpocząć od skoków tandemowych, do nich nie potrzeba kursów. Na http://skacz.pl/index.php/component/pbbooking/voucher znajdziecie oferty i promocje takich skoków w tandemie, więc może i was one zainteresują. Sprawdźcie, takie skoki są idealne dla poczatkujących.