234.933 km/h to nowy rekord Polski w narciarstwie szybkim. Jędrzej Dobrowolski podczas zawodów Speed Masters pokazał się z bardzo dobrej strony poprawiając swój rekord ze stycznia tego roku. Wówczas, także w Vars we Francji, pojechał 230.19 km/h. Dzisiejszy wynik był kolejnym krokiem zakopiańczyka w stronę kolejnej bariery prędkości.

 

"Jestem naprawdę szczęśliwy, że udało się poprawić mój rekord. Dzisiiaj od rana pogoda była piękna i warunki do jazdy idealne. Czułem moc i wiedziałem, że stać mnie na dobry wynik. Granica prędkości zaczęła się przesuwać w strone 240 km/h. Wiem, że jeśli smarowanie będzie dobre, sprzęt z najwyższej półki i ja znajdę najlepszą sylwetkę zjazdową to mogę wykręcić naprawdę dobre prędkości. stać mnie na dużo więcej. Czuję spory zapas".

 

Zawodników uczestniczących w zawodach Speed Masters we Francji czekają kolejne dwa dni jazdy. Jeśli tylko pogoda na to pozwoli w czwartek zawodników czekają kolejne zjazdy z samej góry. 

 

"1200 metrów trasy daje naprawdę spore możliwości. Chwilami spadek wynosi 98 %. To wzbudza we mnie dodatkową energię. Chcę się mierzyć z kolejnymi rekordami. Jeśli wszystko zagra będę mógł się cieszyć z kolejnych dobrych wyników. Cieszę się, że jazda sprawia mi tak wielką frajdę. Jechałem z wielkiej góry i czułem radość. Tak naprawdę chciałoby jeszcze. Mam nadzieję, że w czwartek znowu pojeździmy. Choć prognozy nie są już tak dobre na kolejne dni".

 

Zawody Speed Masters we Francji potrwają do 5 kwietnia. 

 

Jeżeli ktoś uważa, że temat daleki od freeski to polecamy fragment otwierający Blizzard of Ahhh's, w którym legenda freeski Glen Plake rozpędza się na nartach do 158 km/h.

 

 

<< powrót