Podczas tegorocznych pierwszych w historii polskich zawodów freeridowych w Heiligenblut, odbył się wieczór filmowy. Jedną z produkcji która została tam pokazana było „Up and down”. Jako, że wtedy nie obejrzało jej aż tak wiele osób obecnych na zawodach, organizatorzy Freeride Festiwalu postanowili włączyć seans tego filmu do programu tej imprezy odbywającej się już jutro (niedziela, 22 maja) w Krakowie.

 

„Up and down” pokazuje przygody trzech riderów - Matthiasa Haunholder’a, Saschy Schmid’a i Matthiasa Mayr’a który to był jednym z sędziów podczas PFO w Heiligenblut. Ekipa odwiedza miejscówki częściowo zapewne znane polskiej scenie FR takie jak austriacki Salzburgerland czy szwajcarskie Les Diablerets i rejon Jungfrau. Warto więc dobrze przyjrzeć się jak niesamowite możliwości freeridowe można znaleźć w tych regionach. Z drugiej strony smaczku filmowi dodają zapomniane spoty na końcu świata w Laponii czy w Kolumbii Brytyjskiej, i to zupełnie innej niż znanej z filmów MSP.

 

Film, zgodnie ze swoim tytułem, prezentuje pewną niezaprzeczalną prawdę, mówiącą, że aby zjachac w dół, najpierw należy dostać się na górę. Ten na pierwszy rzut oka banalny motyw przewodni został jednak ubrany w bardzo ciekawą formułę. Chłopaki odwiedzając każdą kolejną lokalizację wybierają inny sposób dostania się na szczyt, a na końcu prezentują dokładne dane dot. pokonanych odległości, przewyższeń itp.

 

Na pewno warto zobaczyć tę propozycję. Na co dzień zachłystując się amerykańskimi produkcjami o chorych budżetach i nienormalnych riderach, dobrze jest zdać sobie sprawę, że i w Europie powstają naprawdę porządne filmy narciarskie. Polecamy!    

 

Aktualne przygody Matthiasa i ekipy pracującej nad nowym filmem możecie też śledzić na jego blogu TUTAJ.

 

Trailer filmu można obejrzeć w naszym dziale VIDEO.

 

Pokaz filmu odbędzie się 22 maja o godz. 20:00 podczas Freeride Festiwalu w klubie Fabryka w Krakowie, ul. Zabłocie 23 (dawne hale Miraculum).

<< powrót